- Wzrost PKB w I kwartale wyniósł tylko 0,4 % w ujęciu rocznym – podał we wstępnym szacunku Główny Urząd Statystyczny
- Inflacja w kwietniu wzrosła jedynie o 0,8%
- W strefie euro utrzymuje się recesja gospodarcza
- W tygodniu doszło do osłabienia się polskiej waluty względem euro i dolara
Opublikowane w ostatnim tygodniu odczyty z gospodarki potwierdzają istnienie dużego prawdopodobieństwa, że Rada Polityki Pieniężnej będzie kontynuować ekspansywną politykę monetarną i nadal obniżać stopy procentowe; wskazują na to także komentarze płynące z NBP. Główny Urząd Statystyczny opublikował wstępne szacunki dotyczące PKB w pierwszym kwartale 2013r. Szczególną uwagę zwrócono na dane o inflacji. W Europie dominowały odczyty dotyczące wzrostu PKB poszczególnych państw UE i całej strefy euro. Ten tydzień okazał się nieprzychylny dla złotówki, polska waluta straciła na wartości wobec euro i dolara.
Wynik PKB za pierwszy kwartał okazał się rozczarowywujący, przyniósł słaby wzrost o 0,4 % w skali roku. Jest to jeden z najniższych wzrostów PKB od 2009 r. Za słabymi odczytami z polskiej gospodarki stoi głównie mały popyt krajowy. Szczegółowa struktura PKB wraz ze wszystkimi korektami zostanie opublikowana pod koniec maja.
Inflacja cen konsumpcyjnych wzrosła w kwietniu jedynie o 0,8%. W nadchodzących miesiącach należy oczekiwać dalszego wyhamowywania, mało prawdopodobne wydaje się także nadejście presji inflacyjnej w bieżącym roku. Obecny cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 % i aktualna wartość inflacji plasuje się zdecydowanie poniżej tego poziomu. Dla RPP jest to wyraźny sygnał do dalszego luzowania polityki monetarnej. Nie wszyscy członkowie RPP mają podobną opinię, na przykład Jan Winiecki ma odmienne zdanie i nie widzi powodów do dalszego obniżania stóp procentowych. Pogląd ten wydaje się jednak osamotniony. Należy spodziewać się w czerwcu obniżki stóp procentowych minimalnie o 0,25 %, nie można jednak wykluczyć wyraźniejszego cięcia o 0,5%.
Środowe wyniki oficjalnie potwierdziły trwającą recesję gospodarczą w strefie euro. Spadło PKB o 0,2 % za kwartał do kwartału i o 1,0% w stosunku do danych rocznych. Nastąpił dość słaby wzrost w gospodarce niemieckiej natomiast we Francji i Włoszech odnotowano spadek. Dane z Instytutu ZEW za maj 2013r. wskazują na pogorszenie się zaufania niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych wobec oczekiwań ekonomistów (index wzrósł jedynie do 36,4 pkt. z 36,3 pkt. miesiąc wcześniej, tymczasem analitycy spodziewali się indexu na poziomie 40,0 pkt.). W związku z trwającą recesją w stefie euro i spadkiem tempa wzrostu inflacji jeszcze głośniej zaczyna się mówić o możliwości wprowadzenia przez ECB ujemnej stopy dyskontowej
Zgodnie z oczekiwaniami zostaly opublikowane dane zza oceanu. Wstępne indexy z przemysłu syngalizują całościowe pogorszenie się stanu tej gałęzi gospodarki Doszło także do niespodziewanego wzrostu ilości tygodniowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Z drugiej strony otrzymaliśmy pozytywne odczyty dotyczące sprzedaży detalicznej. Wyniki danych należy jednak interpretować w kontekście innych działań FED’u- daty ukończenia Quantitative Easing 3 (QE3).
Za spadkiem wartości złotego w minionym tygodniu stały gorsze odczyty zarówno z polskiej gospodarki jak i całej Unii Europejskiej. Doszło do osłabienia polskiej waluty wobec euro i dolara. Para walutowa EUR/PLN była wyceniana na 4,18. Jest to najniższa wartość złotówki zanotowana w ostatním miesiącu. Jeszcze wyraźniejsze straty uwidoczniły się na parze USD/PLN. Pod koniec tygodnia kurs oscylował na poziomie 3,25. Na głównej parze walutowej euro znalazło się pod stałą presją sprzedających i doszło do wyraźnego spadku wartości waluty europejskiej (od poniedziałkowych kwotowań na poziomie 1,30 EUR/USD do 1,285). Do osłabienia przyczyniły się przede wszystkim wstępne statystyki ekonomiczne i spekulacje dotyczące wprowadzenia ujemnej stopy procentowej.
Ten tydzień przyniesie nam wiele interesujących odczytów dotyczących produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i stopy bezrobocia w Polsce. Opublikowany zostanie także protokół z majowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Warto zwrócić uwagę na publikację protokołu z ostatniego posiedzenia FED i statystyk zamówień na dobra trwałe w Stanach Zjednoczonych.